Śpioch przed północą skończony. |
A oto mój przerywnik między kotami, aby nie zwariować / nigdy więcej dwa takie same obrazy na raz/.
Rozpiszę się może jutro ,to znaczy dzisiaj ale wieczorkiem,bo trzeba się trochę przespać przed pracą.Pozdrawiam moich fanów i przepraszam za chwilowe nudy na moim blogu,postaram się po świętach poprawić a teraz muszę zabrać się za przedświąteczne porządki.
Dziękuję wszystkim za cierpliwe czekanie na nowości. ;-).
Podziwiam za wytrwałość przy podwójnych kocurach. Koci przerywnik tzn.serwetka bardzo ładna!!!. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje kociak skonczony ,jest po prostu sliczny.Serwetka piekna.
OdpowiedzUsuńKiedys szydełkowałam i ja ,lecz od lat nie miałam szydełka w rekach i chyba wszystko zapomniałam.
pozdrawiam cieplutko
Piękny haft! Serwetka super fajna :)
OdpowiedzUsuńśliczny haft:) serwetka ekstra:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za komentarze,pozdrawiam i zapraszam częściej :-)
UsuńSerwetka super! Kiedyś zamierzałam wykonać ten wzór, ale jakoś zabrakło czasu!
OdpowiedzUsuńTo moja ulubiona - warto się za nią zabrać, dziękuję za miłe słowa i odwiedziny.
UsuńŚliczna serwetka, piękny kolorek!!1
OdpowiedzUsuń